Exodus fachowców
Interesujące i zarazem bardzo niepokojące zjawisko, jakie obserwujemy w Polsce od lat i o którym już wspominaliśmy w poprzednich wpisach, to emigracja zarobkowa naszych rodaków, którzy w pewnym momencie zaczęli masowo opuszczać kraj. Szacuje się, że wyjechać mogło ponad dwa miliony przeważnie dość młodych ludzi, którzy szukają dla siebie szansy na zagranicznych rynkach.
Sprzyja temu polityka Unii Europejskiej, zgodnie z którą rynki są otwarte dla pracowników z innych krajów członkowskich, chyba że wyznaczono okresy przejściowe. Polacy najchętniej pojawiają się w Wielkiej Brytanii oraz Irlandii, ale nie brakuje nas również w Niemczech czy we Francji.
Pojawia się pytanie, czy taki stan rzeczy wpływa jakoś na nasz przemysł? Niestety tak, albowiem niemała grupa tych, którzy wyjechali to specjaliści, którzy mogliby z powodzeniem pracować w zakładach przemysłowych, w budownictwie i w wielu innych miejscach. Nasz rynek nie dał im takiej szansy, a więc zniknęli.
Pojawia się pytanie, czy będzie ich kim zastąpić.