Samochody produkowane przez Hondę to wybuchowa mieszanka zawrotnych prędkości i elegancji. Doskonale zaprojektowane przez japońskich konstruktorów wzbudzają zachwyt na twarzach wielu europejczyków. Nie inaczej jest z Hondą Civic, która od kilku lat, dzięki nowoczesnemu designowi podbija motoryzacyjny rynek Europy. Najnowszy model, zwany Type-T, który do masowej produkcji wejdzie dopiero w 2015 roku, według testerów prowadzi się jak samochód klasy WTCC.
Nic dziwnego, skoro pod maską auto skrywa 280 koni mechanicznych, które zawdzięcza czterocylindrowemu monstrum, o pojemności 2 litrów ze słynnym VTEC-em. Jednak największym zaskoczeniem okazało się dodanie, pierwszy raz w historii, turbosprężarki, pomagającej rozwinąć nawet do 280 km/h. Jeśli tylko potwierdzą się opinie, które wygłosił Tarquini, zawodnik fabrycznego teamu Hondy w WTCC, o tym, że samochód prowadzi się fantastycznie, to niewątpliwe, że fanów czterech kółek może czekać spore zaskoczenie. Zwłaszcza, że pojazd wyglądem przypomina raczej agresywny wóz bojowy, niż grzeczny samochód do rodzinnej jazdy po mieście.
